Ponieważ dostaję sporo pytań co dalej ze sprawą - nic nowego...
UKE odpisuje w stylu: "przekazano sprawę tu, przekazano sprawę tam"
Poprosiłem rzecznika Play p. Marcina Gruszkę o pomoc - odpowiedzi jeszcze nie dostałem.
Sprawa już nie jest "głośna" - żywot newsów na wykopie jest krótki. Ale w kilka dni o mojej przygodzie z Playem przeczytało ponad 20 tys osób...
Najprawdopodobniej moje ustawianie statycznych adresów IP nie miało związku z tym co się stało, ponieważ pojawiają się głosy, że zdarza się to innym podczas gdy nic w ustawieniach sieci nie zmieniali.
Przejrzałem swoją historię połączeń i okazuje się, że w listopadzie również miałem jednego dnia pobrane prawie 80MB czego sobie nie przypominam. Mogła to być taka sama sytuacja, tylko w tamtym czasie łączyłem się z siecią komórkową tylko na chwilę.
Może to być sprawka systemu rozliczeniowego Play lub oprogramowania telefonu HTC Hero, bo na razie wszystkie potwierdzone podobne sprawy dotyczą telefonu HTC Hero. Pojawiały się komentarze, że zdarzało się podobnie z iPhonem, Samsungiem itp, ale nie są to potwierdzone informacje.
Niestety bez współpracy Playa raczej nie dojdziemy przyczyny problemów.
Proszę wszystkich którym przytrafiła się podobna przygoda o kontakt: play_malpa_tbg.net.pl
Mam tu na myśli w szczególności "LeszekTG" który w komentarzu napisał, że ma ten sam problem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Witam
OdpowiedzUsuńja mam z Playem inny kłopot.
Pewnego pięknego dnia jechałem autostradą i zobaczyłem niebezpieczną sytuacje na drodze... chciałęm zadzwonić na numery alarmowe, ale mi się to nie udało. Więc zadzwoniłem na BOK Play a tam mnie pani wypytała ze wszystkich danych i telefonu i czy przekłądałem kartę itp. a co do połaczenia z 112 powiedziała że nie może mnie połączyć bo nie. Wiec pomyślałem sobie że to niebezpieczna sytuacja bo jak ktoś bedzie potrzebował pomocy i mu też nawali połączenie z112 to BOK mu nie pomoże. Wiec napisałem pismo do PLAY z informacją co się przydażyło i że trzeba by ustalić inną procedure w takiej sytuacji niż ta która obowiązuje... i co.. po krótkiej korespondencji ( odpisali mi że to Pani na BOK powinna być bardziej empatyczna i inne rzeczy niezwiązane z problemem) otrzymałem pismo że wyczerpałem droge reklamacji i jak co to moge sądownie sprawe załątwiać. Więc postanowiłem zamiast dawać sprawe do sadu informować ludzi o tym że kupując usługe w PLAY nie są bezpieczni, bo PLAY mimo wiedzy o wadliwej procedurze nie chce z tym nic zrobić...
W razie pytań służę
Sławek
slpr@wp.pl
ostatnio coraz czesciej dochodza mnie sluchy o bardzo watpliwej jakosci uslug operatora Play ale to co tu dzis przeczytalem przebija doslownie wszystko...zastanawialem sie nad zmiana operatora na Play.bo to fajne i tanie telefony,bo minuty tanie...ale teraz widac jakim kosztem.dziekuje zostaje przy erze:)
OdpowiedzUsuńNa Xperii (Sony Ericsson ale też produkcja HTC jakby nie patrzeć) winne ciągłego łączenia się z Internetem było.. oprogramowanie do sprawdzania prognozy pogody - ja wyłączałam net, ono sobie włączało i tak w kółko. Na szczęście korzystałam wtedy z pakietu 500 MB w Erze a Era nalicza opłaty za faktycznie przesłane dane więc to było kilkadziesiąt malutkich paczek danych. Natomiast bardzo podobna sytuacja zdarzyła mi się kiedyś za granicą - przypadkiem odpaliła mi się przeglądarka internetowa w Hiszpanii, chodziła jakieś 5 sekund, w domu czekał rachunek na prawie 100 zł - koszt 1 paczki danych w UE (dobre 5 lat temu)
OdpowiedzUsuńReasumując: sprawdź co w Twoim telefonie może chcieć regularnie się aktualizować (jeśli masz TouchFlo 3D to na 99% pogoda) i wyłącz cholerę. Do Playa można mieć pretensje o głupi system naliczania kosztów za połączenia internetowe, ale raczej nikt tam zdalnie nie siedzi z pilotem i nie obsługuje Twojego telefonu żeby nabijać koszty ;)
witam
OdpowiedzUsuńpolecial mail do Ciebie - mam podobna sytuacje.
A pretensje do play napewno moge miec - jesli to pogoda lub inna aplikacja htc to nie dziala w sposob prawidlowy i taka wersja zostala mi spredana przez play'a wiec reklamacje bede napewno zglaszac.
pozdrawiam!
Witam serdecznie!
OdpowiedzUsuńKontaktuję się z Wami, gdyż moja osoba również padła ofiarą sprytnej manipulacji stosowanej przez P4 czy tam Play.
Proszę o pomoc!
Moja sytuacja wygląda bardzo podobnie do wszystkich tych opisywanych w blogach.
Sytuacja przedmiotowych naliczeń miała miejsce w kwietniu i maju br. i wyniosła sumasumarum ~1050zł.
Na szczęcie 21 czerca skończyła mi się umowa z Play na ten nieszczęsny numer, dlatego bez ogródek wypowiedziałem ją i konsekwentnie będę się wycofywał ze współpracy z tym operatorem w przyszłości... ale kwota do spłaty pozostała :(
Nie pomagają telefony, maile, reklamacje itp. Na odpowiedź reklamacyjną Play ma 30 dni, a już niebawem minie trzeci miesiąc i w dalszym ciągu nie mam od nich odpowiedzi. Jadynym moim taktycznym posunięciem było to, że w jednej z rozmów telefonicznych poinformowała mnie konsultantka, że jeżeli nie opłacę zaległej kwoty to zablokują mi wszystkie trzy numery na koncie, lecz ją wyśmiałem i powiedziałem, że opłacając podstawową kwotę (czyli abonament) nie mają prawa mi zablokować usług... tak też uczyniłem i telefony nie były zablokowane. Dobrze, że w momencie składania reklamacji dokonałem rozkonsolidowania konta i pozostałe dwa numery od 21 czerwca są traktowane jakby od innego abonenta. Szkoda tylko, że wiążą mnie umowy na te numery :( bo współpraca zakończyłaby się w szybciej!!!
Powiedzcie jak rozwiązaliście sprawę z naliczaniem tak gigantycznych kwot za użytkowanie internetu?
Czy jest szansa na to, żeby w jakiś sposób wygrać tą sprawę, nie pociągając za sobą komorników, firmy windykacyjne i innych darmozjadów w przyszłości?
Proszę o odpowiedź.
Gorąco pozdrawiam,
Marcin Serafin.
P.S.
Jestem również zainteresowany pozwem zbiorowym!!!